To nie tak miało być los chyba zadrwił z nas czy po to dusze złączył, by za chwilę znów rozerwać nić łączącą je W milczeniu naszych ust zwątpienie utkał czas przepaści między nami już nie zniszczy nic, bo zabrakło słów w obliczu łez Kiedy nas już nie będzie pamiętać chcę czas, kiedy w siebie zapatrzeni zakochani, ty i ja Zanim w proch obrócił się nasz świat w moim sercu na zawsze zostanie twój ślad Zranieni mocno zbyt by podnieść się i trwać miłości, która skrzydeł już nie dodaje nam bo zbyt silna jest, by zatrzymać ją Kiedy nas już nie będzie pamiętać chcę czas, kiedy w siebie zapatrzeni zakochani, ty i ja Zanim w proch obrócił się nasz świat w moim sercu na zawsze zostanie twój ślad Kiedy nas już nie będzie pamiętać chcę czas, kiedy w siebie zapatrzeni zakochani, ty i ja Zanim w proch obrócił się nasz świat w moim sercu na zawsze zostanie twój ślad Chociaż tli się płomień jednak sił brak, by rozpalić znów uczucia w nas chyba już za późno, by ratować coś więc zanim każde z nas pójdzie drogą swą Kiedy nas już nie będzie zapomnieć chcę czas, gdy od siebie oddaleni całkiem obcy, ty i ja Kiedy nas już nie będzie pamiętać chcę czas, kiedy w siebie zapatrzeni zakochani, ty i ja Zanim w proch obrócił się nasz świat w moim sercu na zawsze zostanie twój ślad