[00:12.95]Powiem to [00:15.85]Jednym tchem [00:18.46]To czysta formalność, ty o tym wiesz. [00:24.21]Dawno już [00:27.06]Jak te dwie [00:29.75]Flagi na wietrze miotamy się. [00:35.97]To nasze serca chcesz wciągnąć na maszt [00:41.61]Do połowy, bo masz już dość. [00:47.15]Ogłosić koniec nas, gorycz i żal [00:52.87]Może zastanów się jeszcze [00:56.76]Wszystko stanie się jasne [01:01.59]Czegoś nam brak, w sercach płomienie gasną już. [01:09.32]Flagi w połowie masztów [01:12.90]Ustawią się, dzieląc nasz cały świat na pół. [01:18.73]Zbliżamy się do katastrofy uczuć [01:24.66]Tysiące takich dzieje się co dnia. [01:30.20]Na chwile zboczyliśmy z naszych dróg [01:35.45]Porwani jak flagi przez niespokojny wiatr. [01:44.09]Póki noc [01:46.52]Chroni nas [01:48.77]I nie każe słońcu odsłonić flag. [01:54.52]Zastanów się [01:57.08]Ostatni raz [02:00.03]I zanim wymienisz serce na stal. [02:06.24]Bo cała prawda jest pośrodku gdzieś [02:11.60]A może każde z nas zrobi krok [02:17.58]A flagi wzniosą się znów na sam szczyt [02:23.22]Majestatycznie jak dawniej. [02:28.32]Wszystko stanie się jasne [02:31.82]Czegoś nam brak, w sercach płomienie gasną już. [02:39.79]Flagi w połowie masztów [02:43.29]Ustawią się, dzieląc nasz cały świat na pół. [02:49.06]Zbliżamy się do katastrofy uczuć [02:54.96]Tysiące takich dzieje się co dnia. [03:00.74]Na chwile zboczyliśmy z naszych dróg [03:05.88]Porwani jak flagi przez niespokojny wiatr.