[00:17.00]To był maj, [00:19.00]pachniała Saska Kępa [00:21.00]szalonym, zielonym bzem. [00:25.00]To był maj, [00:27.00]gotowa była ta sukienka [00:29.00]i noc się stawała dniem. [00:33.00]Już zapisani byliśmy w urzędzie, [00:37.00]białe koszule na sznurze schły. [00:43.00]Nie wiedziałam, [00:44.00]co ze mną będzie, [00:46.00]gdy tamtą dziewczynę [00:49.00]pod rękę ujrzałam z nim. [00:53.00]Małgośka – mówią mi – [00:55.00]on niewart jednej łzy, [00:57.00]on nie jest wart jednej łzy. [01:01.00]Małgośka – wróżą z kart – [01:04.00]on nie jest grosza wart, [01:05.00]a weź go czart, weź go czart! [01:09.00]Małgośka – tańcz i pij, [01:11.00]a z niego sobie kpij, [01:13.00]a z niego kpij sobie, kpij. [01:18.00]Jak wróci, powiedz: nie, [01:20.00]niech zginie gdzieś na dnie, [01:22.00]hej, głupia ty, głupia ty, głupia ty. [01:34.00]Jesień już, [01:36.00]już palą chwasty w sadach [01:38.00]i pachnie zielony dym. [01:42.00]Jesień już, [01:44.00]gdy zajrzę do sąsiada, [01:46.00]pytają mnie, czy jestem z kim [01:50.00]Widziałam biały ślub, idą święta, [01:55.00]nie słyszałam z daleka słów. [01:59.00]Może rosną [02:01.00]im już pisklęta, [02:03.00]a suknia tej młodej [02:05.00]uszyta jest z moich snów. [02:09.00]Małgośka – mówią mi – [02:11.00]on niewart jednej łzy, [02:13.00]oj głupia ty, głupia ty. [02:18.00]Małgośka – wróżą z kart – [02:20.00]on nie jest grosza wart, [02:22.00]a weź go czart, weź go czart! [02:26.00]Małgośka – tańcz i pij, [02:28.00]a z niego sobie kpij, [02:30.00]a z niego kpij sobie, kpij. [02:34.00]Jak wróci, powiedz: nie, [02:37.00]niech zginie gdzieś na dnie, [02:38.00]hej, głupia ty, głupia ty, głupia ty.