Minione kłótnie wciąż czuje na ciele gniew twoich oczu jest moim wiezieniem Odbicie w lustrze twarz przyjaciela Zobacz choć raz jak bardzo się zmieniasz Już nigdy więcej nie zawrócę będę za tobą nawet gdy pójdziesz To właśnie dzisiaj nazwę cię tchórzem odwróć się teraz i zostań na dłużej Zróbmy choć krok do lepszej przyszłości, nie tylko my, przecież każdy dziś błądzi Idźmy gdziekolwiek tam gdzie zaczniemy budować siebie na własnej ziemi Już nigdy więcej nie zawrócę będę za tobą nawet gdy pójdziesz To właśnie dzisiaj nazwę cię tchórzem odwróć się teraz i zostań na dłużej Wiesz, to nie jest zawsze takie proste, bo nie każdy kto zabłądził od razu widział, że popełnił błąd Po upadku wstaję, zawsze startuję od zera zostaje nadzieja, że to przetrwam i się zmieni coś Dziwne? Poczułem jakby ktoś przekroił mnie na pół z jednej strony bilo serce z drugiej tak palący ból Widziałem jak rozpada się coś, czego nigdy nikt nie odważyłby się nawet tknąć Tak było, spacer po linie, kilometr nad ziemią, z chwilą mogło się to skończyć zanim Twoje życzenie się spełniło Najważniejsze teraz to jest to, że kiedyś się odwrócę i wiem, że tam jesteś chociażby za mgłą Już nigdy więcej nie zawrócę będę za tobą nawet gdy pójdziesz To właśnie dzisiaj nazwę cię tchórzem odwróć się teraz i zostań na dłużej Już nigdy więcej nie zawrócę będę za Tobą nawet gdy pójdziesz.